No to jestem, po dłuższej
przerwie z braku natchnienia i przede wszystkim braku fotografa : ( Ale
natchnienie wróciło wraz z dzisiejszym słonkiem, a najważniejsze fotografka się
znalazła i jak to mówią pod nosem, dziękuję sąsiadko : D Na dziś mamy
ołówkową spodniczkę z dzianinki w pasie szeroka guma, a do tego też z dzianiny bluzeczka
w panterkę z dekoltem, marszczona na jednym boku na wysokości pasa. Plener Aldik :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz